Anton Grosz – LISTY DO UMIERAJĄCEGO PRZYJACIELA

Anton Grosz – LISTY DO UMIERAJĄCEGO PRZYJACIELA Na podstawie „Tybetańskiej księgi Umarłych”

Tytuł oryginału: Letters to Dying Friend. What Comes Next. Based on „The Tibetan Book of the Death” (1992)

Przekład: Maciej Świerkocki

Wydawnictwo: Ravi

Wydanie I: 1996

ISBN 83-85997-50-3

Stron: 160

Oprawa: miękka

Format: 202 x 143 mm

Gdzie kupić:

Fragmenty:

Kochany przyjacielu,

słyszałem, że umierasz , i chciałbym, żebyś zrozumiał, co się niedługo stanie.

Po pierwsze, pamiętaj, że nie jesteś sam. Wszyscy umieramy. Kwiaty umierają, kiedy przychodzi chłodna pora roku. Umierają budynki, kiedy przewróci je trzęsienie ziemi. Miasta umierają, kiedy pochłania je ogień. Gdy Słońce zgaśnie, umrze Ziemia. Ludzie umierają, kiedy ich ciała przestają funkcjonować. Śmierć jest naturalna. Zostajemy skazani na śmierć w chwili narodzin. A zatem jeśli nie chcesz umrzeć, nie przychodź na świat. Tak już jest, albowiem jeżeli się urodzisz, musisz zaakceptować fakt, że śmierć idzie pod rękę z narodzinami, czy tego chcesz, czy nie. Mój przyjaciel, Peter, zwykł kiedyś żartować, że śmierć to sposób, w jaki natura zmusza cię, abyś zwolnił tempo.

Moje wykłady o śmierci i świadomości, która istnieje poza nią, zaczynam często od pytania, czy jest na sali ktoś, kto uważa, że nie umrze. Jeżeli znajdę kogoś takiego, siadam i oddaję mu głos, ponieważ jest jasne, że wie znacznie więcej ode mnie, chciałbym więc się czegoś od niego nauczyć. Jak dotąd jednak ci, którzy w odpowiedzi na moje pytanie podnosili ręce, przyznawali później, że żartowali, kiedy zapraszałem ich na podium, by powiedzieli nam, jak zamierzają uniknąć śmierci.

Lecz chociaż śmierć jest nieunikniona, jest zarazem czymś jedynie fizycznym, a zatem dotyka jedynie tego, co fizyczne. Moje ciało jest obiektem fizycznym i pewnego dnia umrze. Podobnie twoje ciało, toteż pewnego dnia także umrze. To sami dzieje się ze wszystkimi obiektami fizycznymi. Nie istnieje tu pytanie „Czy?”; śmierć jest wyłącznie kwestią „Kiedy?”

Zycie to jednak coś więcej niż proces fizyczny. Jaka siła w jądrze nasiona sprawia, że wyrasta z niego drzewo? Cz trzeba koniecznie mieć pieniądze, sławę, władzę lub urodę, żeby żyć? Czy człowiek jest mniej ludzki, kiedy jest stary i słaby? Gdzie naprawdę kryje się miłość? Czy można kupić szczęście, jeżeli nie nosi się go od dawna w sobie? Czyż Ty to nie zawsze „Ty”?

Fizyka nie potrafi udzielić odpowiedzi na te pytania, choć towarzyszą one nam wszystkim od chwili, kiedy ludzkość uczyniła pierwszy krok na tej planecie, tak jak istniejemy wewnątrz fizycznych ciał od chwili, kiedy Ziemia gotowa była na nasze przyjęcie. Są to pytania głupców, dzieci, filozofów i zakochanych. Są to pytania, które zadaje życie.

Najwięksi nauczyciele w dziejach świata potwierdzają moje przekonania. A głosili oni, że życia należy szukać wewnątrz siebie oraz że życie to więcej niż śmierć. Nie potrafili naukowo udowodnić swojej wiedzy, ponieważ dowody, podobnie jak śmierć, są natury fizycznej, a życie, które znaleźli wewnątrz, przekracza świat fizyczny i dowody fizyki. Mówili jednak z głębi serca i nie mieli powodów, aby kłamać”.