Hannah Nydahl – Umysł jest schwytany przez myśli i uczucia
„Niezależnie od tego, jak umysł nazwiemy, tak naprawdę on tym nie jest. Trudno jest się zorientować, czym jest właściwie. Umysłu nie da się obejrzeć i opisać. Nie można powiedzieć, ze jest on taki czy inny, albo że wygląda tak czy inaczej, ani czy zawsze jest taki sam, czy nie. Trudno jest go określić.
Nie można jednak powiedzieć, że to, czego nie da się opisać, albo co trudno jest określić, nie jest obecne – cos się przecież wydarza. Wszyscy przeżywamy różnego rodzaju myśli i uczucia; naszym zdaniem przez cały czas dużo się dzieje, ale czy możemy cos z tym zrobić? Czy jest to coś, czego możemy być świadomi? Możemy to kontrolować? Zdecydować, co powinniśmy myśleć i czuć? Czy możemy postanowić, czego powinniśmy doświadczać? Jak myślicie? Czy potraficie o tym zadecydować? Staraliście się kiedyś to zrobić? Prawdopodobnie wielu z was próbowało. Kiedy to robimy, co się z nami dzieje? Przez krótką chwilę możemy pomyśleć, że umiemy utrzymać kontrolę, ale nagle dzieje się wiele rzeczy i znowu nie jesteśmy świadomi tego co się wydarza. Nie zdajemy sobie sprawy, że nie potrafimy tego kontrolować, ponieważ jesteśmy całkowicie pochłonięci wydarzeniami; tym, co myślimy, albo tym, czego doświadczamy. Nie ma tutaj nawet możliwości oceny myśli i uczuć. W jednej chwili jesteśmy całkowicie szczęśliwi, a potem kompletnie smutni. Nie śledziliśmy nawet całego procesu, który do tego doprowadził. Nie można nawet powiedzieć, ze zaszła jakaś zewnętrzna przyczyna, bo stan umysłu zmienia się sam z siebie. Wszystkie zmiany i to, co się wydarza w umyśle, to nic innego, jak właśnie umysł. Ci z was, którzy próbowali medytować i uzyskać jakąś kontrolę nad przychodzącymi uczuciami, sami mogli si przekonać, że czasami umysł jest bardzo przejrzysty i nie pojawia się w nim wiele zakłóceń, a innym razem są one całkowicie przytłaczające”.
Hannah Nydahl – POGLĄD, MEDYTACJA, DZIAŁANIE (strony 11-12)