PATRUL I TRZEJ MNISI Z DARGJE
Patrul Rinpocze (1808-1887) – jeden z najsławniejszy buddyjskich nauczycieli linii njingma XIX stulecia, ceniony i uznawany przez wszystkie szkoły buddyzmu tybetańskiego, mistrz Wielkiej Doskonałości (dzogczen) i propagator bezstronnego ducha ruchu rime. Całe swoje życie spędził jako skromny, często nierozpoznawany wędrujący mnich, z dala od wygód i przepychu klasztorów. Znalazło to odzwierciedlenie w jego licznych pismach, które dzięki prostocie i przystępności stylu, zostały szeroko rozpowszechnione w Tybecie.
Poniższe nauki (dzięki którym poznacie m.in. nowe tybetańskie słówko) pochodzą z książki „Oświecony włóczęga„, opracowanej przez Matthieu Ricarda.
Więcej o Patrulu Rinpocze na RigpaWiki.
=====
Patrul i trzej mnisi z Dargje
Patrul słynnął ze swojego bezstronnego podejścia, nigdy nie chwaląc żadnej szkoły ponad miarę ani nie lekceważąc innych. Sprzeciwiał się podsycaniu aroganckiego, zazdrosnego sekciarstwa, które od dawna szalało w Tybecie.
Raz podczas wędrówki Patrul trafił na drogę wiodącą obok należącego do szkoły gelug klasztoru Dargje w regionie Trehor w Kham. Mnisi z tego klasztoru znani byli ze swojego sekciarstwa. Zwykli byli nękać wszystkich przejeżdżających podróżnych, domagając się, aby powiedzieli, do której szkoły należą – njingma, kagju, sakja czy gelug. Kiedy się dowiedzieli, że ktoś należał do innej szkoły niż ich własna, obrażali go, a czasem nawet bili.
Kiedy Patrul podszedł do ich klasztoru, trzej ogromni mnisi z zaciekłością na twarzach podeszli do niego i zapytali grubiańsko: „Za którą szkołą podążasz?”.
Widząc, że są skorzy do bitki, Patrul odpowiedział taktownie, a mimo to doskonale dokładnie: „Podążam za szkołą Buddy!”.
Niezadowoleni mnisi, wciąż zamierzający usłyszeć nazwę konkretnej szkoły, kontynuowali: „Jak recytujesz formułę schronienia?”. Patrul wyrecytował: „Przyjmuję schronienie w Buddzie, Dharmie i Sandze!”.
Ta odpowiedź także nie dawała sekciarskim mnichom żadnej satysfakcji, ponieważ oczekiwali formuły schronienia, która ujawniłaby przynależność Patrula do konkretnej szkoły i linii przekazu.
„Jakie jest twoje opiekuńcze bóstwo?” – pytali z rosnącym rozdrażnieniem. „Trzy Klejnoty!” – odpowiedział cierpliwie Patrul.
Desperacko szukając sposobu na odkrycie szkoły Patrula, mnisi krzyknęli: „Ujawnij nam swoje tajemne imię!”. Tak się składa, że w języku tybetańskim określenie „tajemne imię” oznacza również męski organ płciowy. Podnosząc swoje szaty, Patrul uprzejmie odpowiedział w dialekcie nomadów: „Bulu-bulu! (Kutas!)”. To w końcu zamknęło mnichom usta, a Patrul mógł kontynuować podróż bez przeszkód. Zrobił to, głośno recytując: „Om Mani Peme Hung. Om Mani Peme Hung”.
=====
Źródło: „Oświecony włóczęga„. Tłumaczenie Dorota Bury.
=====