Pema Cziedryn – Bodhiczitta
Bodhiczitta, przebudzone serce, zaczyna się od chęci uwolnienia się od wszystkiego, co przeszkadza nam w pomaganiu innym. Pragniemy uwolnić się od naszych chaotycznych myśli i nawykowych zachowań, które tłumią pierwotną dobroć, dzięki czemu możemy być mniej reaktywni, mniej bojaźliwi i mniej uwięzieni w naszych starych schematach. Rozumiemy, że niezależnie od tego, w jakiej mierze potrafimy wyjść poza nasze neurozy i nawyki, możemy być bardziej dostępni dla tych nastolatków, dla członków naszej rodziny, dla naszej większej wspólnoty lub dla nieznajomych, których spotykamy. Wciąż możemy doświadczać silnych uczuć i wewnętrznych przeżyć, ale wiedząc, jak pracować z tymi emocjami bez wpadania w stare koleiny, możemy być dla innych. I nawet jeśli nie możemy zrobić nic nadzwyczajnego, żeby komuś pomóc, inni ludzie poczują nasze wsparcie, które stanowi realną pomoc.
Bodhiczitta zaczyna się od tego dążenia, ale nie kończy się na nim. Bodhiczitta jest również zobowiązaniem. Zobowiązujemy się zrobić wszystko, aby całkowicie uwolnić się od chaosu, nieuświadomionych nawyków i cierpienia, ponieważ to uniemożliwia nam bycie w pełni dla innych. W buddyzmie naszym ostatecznym zobowiązaniem jest osiągnięcie „oświecenia”. W istocie oznacza to pełne poznanie tego, kim naprawdę jesteśmy. Kiedy doświadczymy oświecenia, będziemy w pełni świadomi naszego jestestwa, którego istotą jest serdeczność, wolność od uprzedzeń i otwartość na innych. Będziemy wiedzieć, że jest to prawdą ponad wszelką wątpliwość, bez oglądania się wstecz. W tym stanie posiądziemy największą dostępną mądrość i umiejętności, które pozwolą nam czynić dobro i pomagać innym w osiągnięciu pełnego przebudzenia.
Aby wypełnić zobowiązanie bodhiczitty, będziemy musieli nauczyć się wszystkiego, co jest potrzebne do poznania własnego serca i umysłu. To poważne zadanie. Wymaga lektury książek, słuchania nauk i głębokiego zastanowienia nad tym, co poznajemy. Bardzo dużo dowiemy się o sobie dzięki praktykowaniu medytacji w pozycji siedzącej. Na końcu książki znajdziesz opis prostej techniki medytacyjnej, z której możesz korzystać w dowolnym miejscu. I wreszcie będziemy musieli sprawdzić i uporządkować naszą rozległą wiedzę, wykorzystując ją w naszym życiu, w każdej sytuacji, w której się znajdziemy. Kiedy bodhiczitta staje się podstawą naszego życia, wtedy wszystko, co robimy, ma znaczenie. Nasze życie staje się niezwykle bogate. Dlatego jak najczęstsze przywoływanie w myślach bodhiczitty jest bardzo ważne.
Pema Cziedryn – TWOJE WSPANIAŁE ŻYCIE (Strony 9-10, Przekład: Barbara Kłębowska, Wydawnictwo: Zwierciadło)