Dalajlama – współczucie dla wszystkich
„Podczas własnej praktyki, gdy myślę na przykład o konkretnej osobie, która w tym momencie torturuje w mojej ojczyźnie Tybetańczyków, nie skupiam się na złej postawie czy złym postępowaniu tego człowieka. Uświadamiam sobie natomiast, że jest to człowiek, który podobnie jak ja pragnie szczęścia i nie chce cierpieć; na skutek ignorancji krzywdzi sam siebie i zaprzepaszcza własne szczęście, jak również szczęście innych. Dzięki takiej perspektywie moje reakcją jest miłość i współczucie. Decyduję się na taką właśnie perspektywę, na taki punkt widzenia. Gdybym uznał człowieka, który wyrządza krzywdę Tybetańczykom, za wroga, nie mógłbym mieć dla niego współczucia”.
Dalajlama