Patrul Rinpocze – Bezwartościowa dharma
Coś, co nie przynosi pożytku umysłowi,
Jest tylko wygłaszaniem frazesów a nie Dharmą głębokiego znaczenia.
Jeśli nie odmienia to twojego umysłu
To nawet gdybyś spędził sto lat odosobnienia medytując nad tym, to jedynie ogromnie by cię to zmęczyło.
Lecz są i tacy, którzy odrzucają kluczowe punkty doskonałej Dharmy
I jedynie udają praktykujących.
Ich praktyka przypomina powtarzanie papugi
Nie jest, tym, co uznałbym za bezbłędne nauki Buddy.
Jeśli po wyrecytowaniu bilionów bilionów tekstów,
I ukończeniu odosobnienia o wymaganej ilości lat i miesięcy,
Przywiązanie, niechęć i pomieszanie nie osłabły w ich umyśle,
To taką dharmę uważam za zupełnie bezwartościową.