Czagdud Tulku – prawo karmy

„Choć niektórzy myślą, że prawo karmy występuje tylko w doktrynie buddyjskiej, można je odnaleźć w niemal wszystkich duchowych tradycjach. Zwykle wyraża je prosty schemat: „Jeśli jesteś dobry, pójdziesz do nieba – będziesz szczęśliwy. Jeśli jesteś zły, pójdziesz do piekła – będziesz cierpiał”. W tych tradycjach zasada nieuniknionych konsekwencji, zwana przez nas karmą, jest jak pociąg, dla którego istnieją tylko dwie stacje docelowe: niebo i piekło. Według nauk buddyzmu istnieje również wiele stacji pośrednich. Im większa czyjaś dobroć, tym większe szczęście. Im większe zło, tym większe cierpienie i ból. Nasza obecna codzienna rzeczywistość jest karmicznym rezultatem naszych myśli, słów i działań, zarówno w tym, jak i we wcześniejszych żywotach.
Niektórym ludziom trudno zaakceptować buddyjskie widzenia prawa karmy, ponieważ nie wierzą w reinkarnację. Skoro nie mogą udowodnić, że istnieli w przeszłości – tak oni sami, jak i inni – ani że będą istnieli w przyszłości, to nie uznają tez idei odrodzenia. Jednak fakt, że nie pamiętamy przeszłych żywotów i nie mamy wglądu w przyszłość, nie jest wystarczającym powodem, by nie wierzyć w reinkarnację. Istnieje wiele rzeczy, w które wierzymy, mimo że nie jesteśmy w stanie ich ujrzeć ani sprawdzić doświadczalnie. Na przykład dzień jutrzejszy! Nie sposób udowodnić, że nadejdzie, a jednak gotowi jesteśmy się założyć, że się pojawi. Ludzie nie mają pewności, że w ustalonym wieku przejdą na emeryturę, że będą żyć z odłożonych oszczędności, relaksować się i dobrze bawić, jednak wielu z nich oszczędza z tą myślą. Zatem niemożność pamiętania przeszłych żywotów nie oznacza, że one nie istnieją”.

Czagdud Tulku