Dalajlama – wróg to twój guru

„Gniew zabija miłość i współczucie, a on sam słabnie dzięki cierpliwości, którą najlepiej ćwiczy się w odniesieniu do wrogów. Bez przeciwników nie jesteś w stanie zaangażować się w pełni w praktykę cierpliwości – w tolerancję i wyrozumiałość. Wrogowie są nam potrzebni, by wzmocnić praktykę, więc z duchowego punktu widzenia możemy im być nawet wdzięczni. W kwestii altruizmu wróg to Twój guru. Twój nauczyciel. Ponieważ wrogowie to najlepsi nauczyciele altruizmu, zamiast ich nienawidzić, lepiej spojrzeć na nich z wdzięcznością.
Spójrz na to w ten sposób: dany człowiek wcale nie musi darzyć Cię sympatią, byś go szanował i doceniał. Na przykład, gdy chcemy by padało, i faktycznie zaczyna padać, jesteśmy wdzięczni, mimo że motywacją deszczu nie jest chęć niesienia pomocy.
Motywacja lub jej brak nie ma żadnego wpływu na to, czy coś lub ktoś może nam pomóc zgromadzić zasługi. Stąd też, mimo że nasi wrogowie mogą chcieć nas skrzywdzić, to mogą nam też dać dużo dobrego. Wrogowie pozwalają nam zdobyć niezwykle cenną zasługę cierpliwości. Bez cierpliwości bowiem nie jest możliwa prawdziwa miłość i współczucie, bo przeszkadzać im będzie irytacja”.

XIV Dalajlama – O WSPÓŁCZUCIU (strony 28-29, wydawnictwo HELION)