Khandro-la – bodhiczitta a cierpienie

„Jeśli nie mamy bardzo użytecznej mądrości lub cennego umysłu bodhiczitty, to jeśli ktoś podejdzie do nas i jest bardzo zły lub obraża nas, naszą naturalną natychmiastową odpowiedzią będzie gniewna reakcja. Angażujemy się w negatywne zachowania. Mówimy ostre słowa. Podejmujemy złe decyzje. Do tego z powodu naszych przesadnych myśli, które tworzą wyobrażenia, wyolbrzymiamy czyjeś błędy i podsycamy nasz gniew. W ten sposób krzywdzimy nasz umysł, a także krzywdzimy nasze ciało. Wzrasta nasze ciśnienie krwi. Tworzymy więcej cierpienia dla drugiej osoby i dla siebie.

Tak jak my cierpimy choć wcale nie chcemy, tak inne czujące istoty są pod tym względem dokładnie takie same. Są przytłoczone cierpieniem, którego nie chcą. Kiedy to widzimy i rozumiemy, natychmiast znika wszelka przemoc i agresywność. Zamiast tego czujemy miłość i współczucie. Jeśli ktoś walczy z nami, nawet jeśli nie zrobiliśmy nic złego, a my jeśli jesteśmy obdarzeni tym bardzo cennym umysłem, możemy użyć naszej mądrości. Możemy zrozumieć jego punkt widzenia. Czujemy, że ta osoba jest bardzo zdenerwowana. Ta osoba jest bardzo zła. Jest nieszczęśliwa. Ona cierpi. Używając naszej mądrości w takich okolicznościach, możemy czuć więcej miłości i współczucia, być bardziej uczciwymi i bardziej prawdziwymi. Możemy być bardziej tolerancyjni i cierpliwi. Widzimy jaka jest rzeczywistość. Możemy czuć bardziej uniwersalną odpowiedzialność, nawet w obliczu trudności i gniewu ”.

Khandro-la