Namkai Norbu – nietrwałość w związku

„Ważne, żeby dobrze korzystać z obecności nietrwałości, zwłaszcza w związkach z innymi. Często zdarza się, że po kilku latach bycia razem mąż i zona czują, iż silne namiętności, które łączyły ich na początku, zmniejszają się. Kiedyś byli bardzo zakochani, lecz po kilku latach dojrzewają drugorzędne przyczyny i ich małżeństwo zdaje się blednąć. Kiedy były namiętności, przypominała mgłę w Mediolanie, przez którą nie da się widzieć budynków i ulic, jednak wraz z upływem czasu mgła znika i pojawiają się ogromne budynki – to nasze myśli.

Ludzie nie zawsze pozostają tacy sami. Kiedy ktoś jest zaślepiony namiętnością, nie widzi niczego innego i mówi: „Bardzo się ze sobą zgadzamy, mamy podobny punkt widzenia”. itd. Kiedy jednak mgła znika, słyszymy: „Nie możemy już ze sobą wytrzymać”. Kiedy młodzi są bardzo zakochani, chcą siedzieć na tym samym krześle, o mało się nie złamie. Są tak przyczepieni do siebie, że chcą chodzić razem nawet do łazienki. Jak długo to może przetrwać? Czy nadal będą chodzić ze sobą do łazienki, będąc dwoma staruszkami? Jeśli faktycznie chcą spędzić ze sobą życie, nie muszą być stale do siebie przyczepieni i lepiej byłoby, gdyby każde z nich siedziało na oddzielnym krześle.

Ti tylko przykład na to, ze czasami możemy się stać niewolnikami iluzji własnych myśli, czego rezultatem jest zawsze desperacja. Nie znaczy to jednak, że nie powinniśmy się zakochiwać. Powinniśmy się zakochiwać ze świadomością, a jeśli chcecie spędzić życie z inną osobą, musicie pamiętać, że nasze życie ma związek z czasem. Dziś jesteśmy jak dwa piękne kwiaty, lecz pewnego dnia będziemy staruszkami – równie pięknymi, jak dwa zwiędnięte kwiaty. Jeśli mamy takie podejście, będziemy również świadomi upływu czasu, zaś nasze związki z innymi będą znacznie łatwiejsze.

W przeciwnym razie, kiedy namiętność znika, dwoje osób zaczyna się nienawidzić: „Nie mogę go/jej już znieść. Nie możemy spędzić życia razem”. Nie rozumieją nawet, co znaczy „całe życie”. Może to być dzień, tydzień, miesiąc, rok czy dziesięć lat, ponieważ nie ma żadnej gwarancji, jak długo może trwać życie. Ktoś, kto dziś wieczorem kładzie się spać, może się nie obudzić następnego ranka. Niektórzy, mimo że są młodzi, nagle chorują i umierają”.

Namkhai Norbu – PODSTAWA ŚCIEŻKI (strony 13-14)