Dzogczen Ponlop – Lęk przed śmiercią

„Od starożytnych czasów aż do dzisiaj, wiele tradycji stworzyło literaturę – zarówno spisaną, jak i ustnie przekazywaną – obfitującą w wiedzę na temat śmierci i umierania. Wiele z tych światowych tradycji mądrości poświęciło się kwestii tego, jak oświadczenie „umierania” można uczynić ważnym i znaczącym, momentem, umożliwiającym nawiązanie kontaktu ze swoją najgłębszą czy najwyższa naturą. W ostatnich latach „śmierć i umieranie” stały się popularnym tematem, a samo słowo „śmierć” powtarzane setki razy straciło znaczenie. Chociaż wydaje się, że niektórzy ludzie mają chęć o niej rozmawiać, to w rzeczywistości nikt nie chce oglądać śmierci ani przebywać w otoczeniu, w którym się wydarza. Woody Allen kiedyś powiedział, „Nie boję się umierania, tylko nie chcę się znaleźć w miejscu, w którym ono nastąpi”. Do takiej samej refleksji dochodzi dochodzi wielu ludzi w naszym świecie XXI wieku. W rzeczywistości staramy się zupełnie unikać śmierci. Boimy się słuchać o niej lub ją oglądać, nie mówiąc już o jej przebywaniu. Dzieje się tak, ponieważ wytworzyliśmy negatywne i wywołujące strach wyobrażenie śmierci. Wierzymy, że śmierć stanowi koniec wszystkiego, czym jesteśmy, utratą tego, co jest dla nas najdroższe. Lek uniemożliwia nam poznanie naszej prawdziwej historii, która w końcu jest opowieścią o odnowie i wyzwoleniu.

Według buddyjskich nauk, w rzeczywistości, śmierć i narodziny następują nieustannie”.

Dzogczen Ponlop – UMYSŁ POZA ŚMIERCIĄ (strony 28-29)