Gendyn Rinpocze – Droga bodhisattwy

„Wszystkie istoty były kiedyś naszymi rodzicami i wszystkie są do nas podobne w swoim dążeniu do szczęścia i unikania cierpienia. Chociaż pragną szczęścia, nie potrafią go urzeczywistnić. Więźniowie ignorancji nie są zdolni rozpoznać przyczyny szczęścia i cierpienia. Co za tym idzie, nie wiedzą, że jeśli pragnie się szczęścia, należy spełniać pozytywne uczynki, a jeśli chce się uniknąć nieszczęścia, należy unikać spełniania uczynków negatywnych. Zapominając o tych relacjach pomiędzy uczynkami i ich skutkami, istoty w swoim poszukiwaniu szczęścia stale popełniają negatywne uczynki, których jedynym rezultatem jest jeszcze większe cierpienie. Z tej przyczyny, bez końca obracają się w cyklu istnień, przechodząc od życia do życia i wiecznie cierpiąc pod różnymi postaciami. Gdy uświadamiamy sobie to wszystko, wypowiadamy życzenie bodhisattwów – uwolnienie wszystkich istot z cyklu egzystencji i od wszelkich cierpień, które muszą znosić. Dlatego postanawiamy całkowicie poświęcić energię naszego ciała, mowy i umysłu dla tego jedynego celu, jakim jest wyzwolenie wszystkich istot. Nasza intencją staje się więc jak najszybsze zakończenie własnego cierpienia, aby móc wreszcie uwolnić innych od ich cierpienia. Ta głęboka i szczera postawa nie jest jedynie pozbawioną sensu formułką, która od czasu do czasu recytujemy, lecz autentyczną motywacją rozwijania w głębi naszej istoty. Powinna ona być obecna w naszym umyśle zawsze, kiedy praktykujemy Dharmę.

Za każdym razem, gdy z tą autentyczną motywacją słuchamy nauk, zastanawiamy się nad ich sensem i praktykujemy je poprzez medytację, podążamy drogą bodhisattwów prowadzącą bezpośrednio do przebudzenia. Praktykując naukę Buddy powinniśmy zawsze zachować myśl o doprowadzeniu tej praktyki do końca, by nie porzucić jej w pól drogi, zanim nie urzeczywistnimy jedynego celu, jakim jest stan przebudzenia i zdolność pomagania innym w dojściu do niego. Takie zaangażowanie wymaga wiele odwagi i stałości. Musimy wytrwać, nie wątpiąc w naszą zdolność urzeczywistnienia stanu przebudzenia oraz doprowadzeniu do niego wszystkich istot. Wstępując na drogę przebudzenia, powinniśmy pielęgnować w sobie głęboką ufność. Jeśli ta czysta motywacja będzie stale obecna w umyśle, wtedy cała nasza duchowa aktywność i wszystkie codzienne czynności staną się doskonałym środkiem urzeczywistnienia przebudzenia. Jesli bez przerwy zastanawiamy się jak przyjść z pomocą innym, nie potrzebujemy już troszczyć się o nasze własne dobro, które wtedy pojawi się naturalnie. W rzeczywistości stosując metody pomóc innym, jednocześnie rozwijamy w sobie środki umożliwiające nam rozpoznanie ostatecznej natury umysłu. Urzeczywistnienie prawdziwej natury umysłu umożliwia nam z kolei przejawianie się pod różnymi formami i w niezliczonych sytuacjach, by przychodzić innym z pomocą, Stajemy się więc buddą, zdolnym do przejawiania tego urzeczywistnienia poprzez formy cielesne lub „kaje”, działając dla dobra wszystkich istot.

Możemy zastanawiać się, czy zapominając o osobistych korzyściach i oddając się działaniu jedynie dla dobra innych, naprawdę urzeczywistniamy przebudzenie. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Przykładem jest Budda Siakjamuni, który porzucił wszelkie dążenia do osobistych celów, poświęcając się jedynie urzeczywistnieniu przebudzenia”.

Lama Gendyn Rinpocze – MAHAMUDRA (strony 28-30, wydawnictwo A)

Książkę można kupić pod tym linkiem:

http://mantra-komis-antykwariat.pl/produkt/gendyn-rinpocze-mahamudra/