Czogjam Trungpa – Bycie tu i teraz
„Podstawowa praktyka to bycie obecnym właśnie tutaj. Cel jest zarazem też metodą. Być dokładnie w tym momencie, nie tłumić niczego, ani nie puszczać bez kontroli, tylko być jasno świadomym tego, czym się jest. Oddech, tak jak i istnienie ciała, to proces naturalny, bez żadnych „duchowych” posmaczków. Po prostu jesteśmy świadomi jego naturalnego funkcjonowania. Nazywa się to praktyką siamatha. Rozpoczynając tę praktykę wchodzimy na wąską ścieżkę, ścieżkę hinajany*. Nie znaczy to, że praktyka hinajany jest jakiś ograniczeniem, że jest małoduszna. Ponieważ umysł jest tak poplątany, krzewi się tak bujnie, bez ustanku pożąda wszelkiego rodzaju rozrywek, to jedynym sposobem postępowania z nim jest skierowanie go na ścieżkę dyscypliny – bez rozproszeń. Hinajana to pojazd, który nie pędzi, lecz – i to jest istotne w tym punkcie – jest tu, gdzie trzeba, nie zbacza z drogi. Nie mamy żadnej możliwości odbiec gdzieś w bok, jesteśmy właśnie tutaj i nie możemy uczynić kroku nigdzie poza. Umysł jest pojazdem bez wstecznego biegu. Prostota takiego ograniczenia się daje w efekcie otwartą postawę wobec życiowych sytuacji, ponieważ dostrzegamy, że nie ma żadnej ucieczki i to nas od razu osadza na miejscu.”
Czogjam Trungpa
* Obecnie nie istniejąca żadna szkoła tzw. hinajany i raczej odchodzi się od używania tego terminu. Z wczesnego buddyzmu ciągle praktykowana jest jedynie theravada i to w niej kładzie się nacisk na ścieżkę dyscypliny. (redakcja)