Patrul Rinpocze – nieuchronność śmierci

„Oczywiście wiemy, że kiedyś umrzemy, ale nie uświadamiamy sobie tego, iż może się to zdarzyć nawet teraz; zachowujemy się tak, jakbyśmy byli wieczni, wypełniają nas nadzieje i obawy związane z błahymi sprawami tego życia.

Niepostrzeżenie, gdy zabiegamy o liche przyjemności, pochwały, dobrobyt, pociągnie nas Pan Śmierci swoim czarnym lassem. Och! Nic z tego świata nie pomoże nam w takiej chwili: ani broń, ani siła, ani bogactwo, ani uczone przemowy, ani ukochane ciało, ani fizyczna sprawność. możemy zamknąć się na cztery spusty, otoczyć kordonem policji – nie ujdziemy z życiem, gdy nadszedł czas śmierci. Uniesie nas wicher karmy i popchnie na drogę przyszłego życia.

Nie powstrzymamy śmierci ani siłą, ani rozkazem, nie przekupimy jej także. Nie pomoże nam nikt ani nic. Nawet najznakomitsi lekarze nie uleczą nas, jeśli wyczerpała się długość naszego życia.

Od zaraz więc, nie folgując lenistwu, nie pozwalając sobie na wykręty, szczerze medytujmy nad nietrwałością i koniecznością praktykowania autentycznej Dharmy, która – jako jedyna – stanowi pomoc i oparcie w chwili śmierci”.

Patrul Rinpocze – SŁOWA MISTRZA SAMANTABHADRY (strona 45)